Czystek, zioło, które ostatnio zrobiło się bardzo modne, sama pije już drugi rok. Oczywiście z przerwami. Poleciła mi je miła pani w jednym ze sklepów zielarskich, kiedy zdesperowana ciągłym chorowaniem (anginami, zatokami i tym podobnymi) zwróciłam się o pomoc.
Czystek ma bardzo silne działanie oczyszczające i odtruwające organizm. Wzmacnia odporność i pomaga chronić przed boreliozą.
Sceptycznie podchodziłam do tej kuracji.
Jednak pomogła. Po ok 4 miesiącach odczułam poprawę. To nie tak że całkowicie uwolniłam się od antybiotyków, jednak nie musialam ich brac co półtórej miesiąca, jak przed odkryciem czystka.
Kiedy już zdarzyło mi się złapać przeziębienie, popijałam także ziele hyzopu.
Hyzop jest ziołem znanym już od dawna w medycynie ludowej ze swych właściwości wzmacniających układ odpornościowy.
Moja ziołowa mieszanka na odporność składa się z tych dwóch ziółek zmieszanych w równych ilościach. Piję ją co drugi dzień, lecz gdy widzę, że aura nie sprzyja, lub coś "mnie bierze" zwiększam dawkę. Wtedy piję po dwa kubki dziennie.
Na zdrowie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz